Sylwetka osoby stojącej w mglistej ciemności trzymającej łom, z dramatycznym podświetleniem rzucającym tajemniczy blask

Kradzieży samochodów jest coraz więcej. Złodzieje mają coraz większe pole do popisu. Wymyślają coraz lepsze techniki, aby ukraść auto. Nie dajmy się złodziejom i zabezpieczmy nasze auto przed ewentualną kradzieżą. Jest na to kilka sposobów. Warto je znać i wprowadzić je w życie.

Poznajmy najpierw metody, jakimi posługują się złodzieje

Ostatnio jednym z najpopularniejszych sposobów na kradzież samochodów jest kradzież “na ulotkę”. Polega ona na tym, że złodziej wsadza ulotkę za wycieraczkę tylnej szyby. Wybiera sobie tak zaparkowany na parkingu samochód, aby jego właściciel nie mógł od razu zauważyć, że coś zostało włożone. Dopiero po wejściu do samochodu, chcąc wyjechać z parkingu, zauważa, że na tylnej szybie coś jest. Zupełnie nieświadomy tego, co za chwilę się stanie, wysiada z samochodu w celu usunięcia ulotki, zostawiając kluczyki w środku. To taki naturalny odruch, który wykorzystuje złodziej. W tym właśnie momencie, kiedy kierowca wychodzi z samochodu, złodziej do niego wchodzi i odjeżdża.

Aby uniknąć tego typu sytuacji, policjanci radzą, aby nie zostawiać odpalonego samochodu i wyjmować kluczyki ze stacyjki. Najlepiej jednak będzie w ogóle nie zwracać na to uwagi, a ulotkę wyjąć dopiero w domu. Jednak jeśli jest ona dosyć duża i ogranicza nam widoczność najbezpieczniej jest oddalić się w bezpieczne miejsce i dopiero wtedy wyjąć ulotkę zza wycieraczki.

Kolejnym, często stosowanym przez złodziei sposobem jest kradzież “na butelkę”. Złodziej wkłada butelkę w jedno z tylnych kół wybranego samochodu. Kierowca, chcąc wyjechać, słyszy niepokojący odgłos. Następnie podobnie jak w przypadku metody “na ulotkę” wysiada z auta, aby sprawdzić co się dzieje, zostawiając odpalony samochód z kluczykami w środku. W tym momencie do akcji wkracza złodziej.

W obu tych sytuacjach należy pamiętać, aby nie zostawiać odpalonego samochodu z kluczami w środku!

Bardzo często spotykaną metodą jest też kradzież “na kieszeń”. Składa się ona z dwóch etapów. W pierwszym złodziej kradnie klucze od samochodu z kieszeni lub torby właściciela danego samochodu, gdy ten na przykład płaci za coś w sklepie. W drugim etapie dochodzi już do kradzieży samochodu, która dla złodzieja jest jak przysłowiowa “bułka z serem”. Mając kluczyki, nie musi się zbytnio męczyć nad uruchomieniem samochodu.

Metoda “na śpiocha” to jedna z tych, przy której złodziej musi się trochę namęczyć. Wymaga to od niego większej kreatywności. Złodziej musi włamać się do domu właściciela samochodu, kiedy ten śpi i wykraść mu klucze od auta. Zdarza się, że aby mieć większą pewność, że nikt się nie obudzi, rozpyla on dodatkowo gaz usypiający. Ta metoda jest skomplikowana i wymaga większego doświadczenia, dlatego nie jest tak często spotykana, jak wyżej wymienione.

Ostatnia z najpopularniejszych metod kradzieży samochodów to metoda “na skaner”. Technologia sprawiła, że tradycyjne klucze zostały zastąpione kartami zbliżeniowymi. To niestety spowodowało, że złodzieje zaczęli szukać sposobów na jej podrobienie. Okazuje się, że w dzisiejszych czasach wcale nie jest to takie trudne, jakby mogło się wydawać. Złodzieje posiadają bowiem urządzenia, które w kilka minut skanują i generują klon karty.

Kilka sposobów na uniknięcie kradzieży samochodu

  • blokada skrzyni biegów – są to blokady wewnętrzne, montowane w obudowie tunelu centralnego, taką blokadę włącza się za pomocą kluczyka
  • alarm – przy jego wyborze należy zwrócić uwagę na jego funkcję; najlepiej wybrać taki, który za każdym razem zmienia kod
  • wyłącznik pompy paliwa – najlepiej jest założyć go u zaufanego mechanika, bo jeśli wyda się gdzie taki wyłącznik jest ukryty to w niczym on nam nie pomoże;
  • blokada kierownicy – jest to tzw. laska łącząca kierownice z pedałami, można ją też założyć na wieniec kierownicy; montuje się ją w kolumnie kierowniczej, pod deską rozdzielczą i zazwyczaj pod regulacją położenia kierownicy; działa ona na kluczyk podobnie jak blokada skrzyni biegów
  • nadajnik GPS – nie jest to co prawda system antykradzieżowy, jednak system stale monitorujący położenie naszego samochodu może okazać się pomocny, kiedy kradzież zostanie już dokonana; taki nadajnik można umieścić w aucie;
  • nadajnik radiowy – jest on jeszcze skuteczniejszy od nadajnika GPS, ponieważ nie traci zasięgu nawet w podziemnych parkingach, ma własne zasilanie, na co dzień jest w stanie uśpienia aż do momentu zgłoszenia przez właściciela samochodu informacji o kradzieży

Pamiętajmy o tym, że każdy z nas jest narażony na kradzież samochodu.

Z roku na rok złodzieje wymyślają coraz to lepsze i skuteczniejsze metody kradzieży, ale my się im nie damy! Dlatego musimy w miarę możliwości zabezpieczać nasz samochód przed tego typu sytuacjami. Warto inwestować w różnego rodzaju mechanizmy zabezpieczające nasz samochód przed złodziejami. Oprócz tego musimy być ostrożni. Jak to stare przysłowie mówi “przezorny zawsze ubezpieczony”. Nigdy nie zostawiajmy w samochodzie kosztownych rzeczy! A jeśli spotkamy się z próbą kradzieży naszego auta “na ulotkę” lub “na butelkę”, zanim wyjdziemy z samochodu, aby usunąć przeszkodę, zgaśmy samochód i wyjmijmy kluczyki ze stacyjki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *